A ja nadal biegam. Może ostatnio nie tak często jak na początku, ale tłumaczę to końcem roku akademickiego, tudzież egzaminami. Za to teraz już mam spokój, sesja już za mną, a przede mną... wakacje! Dlatego postaram się być tutaj z wami częściej. Mam dużo do pokazania. A zacząć chciałabym czymś, z czym zwlekałam już wystarczająco długo - moją ulubioną trasą. Każdy trening jest...