Nadeszła chwila wytchnienia, a wraz z nią - jesień. W tym roku po raz pierwszy robię winobluszczowe wianki. Są bardzo proste w wykonaniu, a jeżeli masz w ogrodzie winobluszcz, to jesteś w idealnej sytuacji. Jeśli nie, to spytaj znajomych - z pewnością będą chcieli oddać trochę szybko rozrastających się pnączy. Na początku obcinamy długie kłącza winobluszczu - możliwie najdłuższe. Potem pozbywamy się liści....